Strona główna

Ratownictwo morskie

Praca na morzu to jeden z trudniejszych zawodów, obarczonych szeregiem niebezpieczeństw, a bezpieczeństwo na każdym statku to sprawa najwyższej wagi. W związku z tym każdy marynarz, również praktykant obowiązany jest przejść odpowiednie kursy i szkolenia, szereg badań medycznych, by wejść na pokład. Wiedza o bezpieczeństwie na statku nie wystarczy, by być bezpiecznym – potrzebny jest nieustanny trening, wyrobienie właściwych nawyków nie tylko w codziennej morskiej pracy, ale w przypadku takich zagrożeń jak pożar czy zatonięcie jednostki.

W związku z tym każdy rejs zawiera niespodziankę w postaci niezapowiadanego alarmu. Praktykanci ZCEMiP z klas morskich 3Tn i 3Tmom oraz pozostali kadeci i załoga, ćwiczyliśmy dzisiaj zachowanie we wszelkich możliwych zagrożeniach. Początkowo odbył się alarm „Człowiek za burtą” związany z wyrzuceniem bojki za burtę i podjęciem jej do zwodowanej szalupy, następnie odbył się alarm pożarowy związany z przebraniem i uformowaniem dwóch zastępów strażackich, które rozwinęły węże i sprawdziły działanie pomp p.pożarowych. Na koniec nastąpił alarm ogólny związany z opuszczeniem statku, gdzie każdy odpowiednio ubrany i wyposażony musiał zameldować się przy swoim środku ratunkowym. Przy okazji przypomniano i utrwalono uczniom wiedzę z zakresu korzystania ze środków ratunkowych.

Więcej zdjęć na fb.